Wandalizm na osiedlu Piastowskim. Sprawcą 27-letni obywatel Ukrainy

W Poznaniu w ciągu jednej nocy 27-letni obywatel Ukrainy uszkodził co najmniej 18 samochodów, uderzając w nie metalową pałką. Zatrzymano go dzięki czujnemu świadkowi, który śledził go z bezpiecznej odległości i na bieżąco przekazywał informacje policji.

Noc z 9 na 10 sierpnia 2025 roku, Poznań.
Ulice osiedla Piastowskiego były jak zawsze ciche, aż do chwili, gdy jeden człowiek, przy użyciu metalowej pałki, zaczął niszczyć zaparkowane pojazdy.

Według oficjalnego komunikatu poznańskiej policji, mężczyzna w ciągu zaledwie jednej nocy uszkodził co najmniej 18 samochodów, atakując losowo wybrane pojazdy. Uderzał w karoserie, reflektory, lusterka – w wielu przypadkach pozostawiając rozbite szkło i zgięte blachy. Gdyby nie reakcja czujnego świadka, który z bezpiecznej odległości śledził sprawcę i informował na bieżąco policję, zniszczeń mogłoby być znacznie więcej.

Na miejsce natychmiast skierowani zostali funkcjonariusze z Referatu Wywiadowczego Wydziału Sztab Policji KMP w Poznaniu. Zatrzymanie nastąpiło szybko i bez oporu. Mężczyzna przyznał się do winy, oświadczając, że nie miał konkretnego motywu. Sprawcą okazał się 27-letni obywatel Ukrainy.

Policjanci odtworzyli trasę wandala, analizując uszkodzenia i zeznania świadków. W wyniku tego ustalono, że w nocy doszło do co najmniej 18 aktów uszkodzenia mienia. Samochody miały pourywane lusterka, rozbite reflektory, zarysowania oraz wgniecenia karoserii.

Policja nie podaje, czy mężczyzna był pod wpływem alkoholu lub środków odurzających – na ten moment nie ujawniono również, czy został mu przedstawiony zarzut z art. 288 kodeksu karnego (zniszczenie mienia), ani czy zastosowano wobec niego środki zapobiegawcze (np. dozór policyjny lub areszt).

Zgodnie z polskim prawem, za zniszczenie mienia grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Jak podkreśla Komisariat Policji Poznań – Nowe Miasto, który prowadzi dochodzenie, kontaktowano się już z większością właścicieli uszkodzonych aut. Funkcjonariusze apelują, by osoby, które podejrzewają, że ich samochód mógł zostać uszkodzony tej nocy, zgłaszały się do komisariatu.

Na portalu X informacje o tym zdarzeniu zamieścił również @Sluzby_w_akcji gdzie gdzie można zobaczyć wiele komentarzy takich jak:

@modliszka30 - "Kara, karą ale kto pokryje straty?"  

@Revolt4334 - "W ogóle nie powinno być żadnej odsiadki. Transport na granicę i zakaz wjazdu do schengen"

@Mikusia2017 - "Po co utrzymywać go w więzieniu, jest w wieku poborowym więc wysłać do kraju, mają braki kadrowe na froncie a on taki waleczny. Przyda się tam bardziej niż u nas. "

Jeden człowiek. Osiemnaście samochodów. Miasto, które próbuje zrozumieć, co tak naprawdę się stało – i dlaczego.

W dobie ostatnich wydarzeń warto zadać sobie pytanie, czy podobne incydenty nie wymykają się naszym władzom spod kontroli?
Oraz jak długo jeszcze będzie na to przyzwolenie?