Karol Nawrocki nowym prezydentem Polski. Niemieckie media komentują wybór konserwatywnego historyka

Zwycięstwo Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich w Polsce wywołało szeroki rezonans w niemieckich mediach. Komentatorzy zza Odry analizują zarówno jego sylwetkę, dotychczasową działalność, jak i możliwe konsekwencje polityczne tego wyboru – zarówno dla Polski, jak i relacji z Unią Europejską.

Konserwatywny „twardogłowy” z historyczną misją

„Die Welt” opisuje Karola Nawrockiego jako „konserwatywnego twardogłowego”, który swoją karierę zbudował nie w polityce, lecz w instytucjach zajmujących się pamięcią historyczną. Niemiecki dziennik podkreśla jego proletariackie pochodzenie, przeszłość sportową (piłkarz, bokser) oraz aktywność jako dyrektora Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, gdzie – zdaniem redakcji – forsował „nacjonalistyczną wizję historii”.

„Jego kampania była skierowana do elektoratu prawicowego, opartego na wartościach narodowych, tradycji i zdecydowanej postawie wobec Rosji” – pisze dziennik.

Sueddeutsche Zeitung: Brak politycznego doświadczenia może być jego atutem

Z kolei „Sueddeutsche Zeitung” zauważa, że Nawrocki nie posiada klasycznego doświadczenia politycznego, co może być odbierane zarówno jako słabość, jak i jako świeżość potrzebna w czasach napięć między władzą wykonawczą a ustawodawczą. Gazeta przypomina o jego kontrowersyjnych decyzjach personalnych i ideologicznych w IPN oraz muzeum w Gdańsku, sugerując, że jego prezydentura może zaostrzyć polityczną polaryzację w kraju.

Obawy o blokadę reform i napięcia z Brukselą

Niemieckie media nie pomijają również kontekstu politycznego. Zwycięstwo Karola Nawrockiego to poważne wyzwanie dla centrowego rządu Donalda Tuska. „Frankfurter Allgemeine Zeitung” zaznacza, że prezydent z prawem weta może skutecznie blokować inicjatywy ustawodawcze koalicji rządzącej, zwłaszcza dotyczące reform sądownictwa i relacji z Unią Europejską.

Niektóre redakcje, jak „Der Spiegel”, przestrzegają, że wybór Nawrockiego może spowolnić proces „odchodzenia od kursu PiS-u”, rozpoczęty po wyborach parlamentarnych w 2023 roku.

Reakcje międzynarodowe

Niemieckie portale odnotowały również ostrożne, ale jednoznacznie dyplomatyczne reakcje europejskich liderów. Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen oraz prezydent Francji Emmanuel Macron pogratulowali Nawrockiemu wygranej, wyrażając jednocześnie nadzieję na kontynuację współpracy z Polską „w duchu europejskiej jedności”.

Niemiecka prasa widzi w Karolu Nawrockim postać wyrazistą i ideologiczną, która może z jednej strony przywrócić głos konserwatywnemu elektoratowi, a z drugiej – wywołać nowe napięcia w relacjach wewnętrznych i międzynarodowych. Z perspektywy Berlina i Brukseli oznacza to powrót do czasów, w których polska prezydentura może stać się przeciwwagą dla rządu i europejskich dążeń integracyjnych.